wtorek, 28 grudnia 2010

Od zmierzchu do świtu - nowe wyzwanie

    "Cicha noc, święta noc..." tak ostatnio śpiewaliśmy skupieni wokół suto zastawionego stołu w blasku choinkowych lampek. "Noc nadchodzi głuchaaaa ..." - zawodzi z kolei inny kawałek. To jaka w końcu jest ta noc? Abyśmy w tej materii nie byli niczym przysłowiowe dzieci we mgle (nocnej, rzecz jasna) Padma zaprasza wszystkich do nowego, nocnego wyzwania. 
   "Początek – 22 grudnia, najdłuższa noc w roku. Koniec – w nocy z 21 na 22 czerwca, kiedy noc będzie najkrótsza. Ilość książek do przeczytania – dowolna. Niech to będzie choć jedna nocna lektura, najlepiej czytana nocą, której teraz mamy przecież aż nadto."
   Oto garstka podstawowych zasad zaczerpnięta z wyzwaniowego bloga. Zachęcam więc wszystkich (nie tylko nocnych Marków) do wdrożenia się w blogowo-książkowe życie nocne:) Niech i Twoja lampka zapłonie i oświetla Ci równe ścieżki literek!!! ;) 
 Lista proponowanych lektur dostępna jest zarówno u Organizatorki, jak i na blogu wyzwaniowym. A zaręczam, że jest w czym przebierać i wybierać:) Wystarczy spojrzeć co ja tu sobie nazachciewałam:
1) Po zmierzchu - Haruki Murakami
2) Nocni wędrowcy - Wojciech Jagielski
3) Nie mów noc - Asmoz Oz 
4) Nocne czuwanie - Tarjei Vesaas
5) Wiosenna noc - Tarjei Vesaas
6) Noc - Andrzej Stasiuk
7) Cztery zmierzchy - Mika Waltari
8) Jeśli zimową nocą podróżny - Italo Calvino
   A jeśli starczy czasu to może jeszcze:
1) Deszczowa noc - Jodi Picoult
2) Dom tysiąca nocy - Maja Wolny
3) Białe noce - Fiodor Dostojewski
4) Ostatnia noc w Twisted Rivier - John Irving
5) Pod osłoną nocy - Sarah Waters

   Chciałabym się też pochwalić:) Mikołaj o mnie zapomniał (to akurat nie jest powód do dumy, przecież byłam grzeczna...) ale pamiętało o mnie pewne wydawnictwo, do którego jakiś czas temu wysłałam maila z sugestią nawiązania współpracy. Jakaś sumienna osoba, mało tego, że wygrzebała mojego maila spod sterty reklam i innych elektronicznych listów, to jeszcze na niego odpisała:) Hurrra udało mi się nawiązać współpracę z Wydawnictwem ZNAK.

3 komentarze:

  1. życzę powodzenia w realizacji nowego wyzwania. ja z natury jestem sową więc specjalnych zachęt do nocnego życia nie potrzebuje ;)

    gratuluję także nawiązania nowej współpracy z wydawnictwem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wypada nie wziąść w tym wyzwaniu udzialu ;)
    Pędzę się zapisać. :D

    OdpowiedzUsuń