wtorek, 12 listopada 2013

Konkurs "Rozświetlamy listopad!!!" - AKTUALIZACJA - O PÓŁNOCY KONIEC KONKURSU!!!

Hej Kochani!
Listopadowe dni niewiele różnią się jeden od drugiego. Szare, bure i ponure. Powoli zaczynam je rozróżniać tylko przez pryzmat czytanych w nich książek. A czytam ostatnio wspaniałe, wciągające i pochłaniające książki, bardzo zimowo mnie nastrajające. Jedna z nich to Dotyk, którego akcja rozgrywa się w zaśnieżonej, dziewiczej Kanadzie. To opowieść o życiu na pograniczu magii i rzeczywistości, które dzieli cieniutka granica, często przekraczana przez nadprzyrodzone istoty; to opowieść o nadnaturalnej sprawiedliwości i pięknie szczerych uczuć. Polecam gorąco. 
Kolejną książką na długie, zimowe wieczory (choć tak wciągająca, że niewykluczone, iż mimo liczy sobie stron 450, pochłonie się ja w jeden) to czytane właśnie przeze mnie "Dziecko śniegu". Małżeństwo w podeszłym wieku nie mogące mieć dzieci wyrusza na Alaskę, by niejako zacząć tam życie od nowa. Pewnego wieczoru lepią sobie ze śniegu dziewczynkę. Następnego ranka stwierdzają, ze z ich bałwanka została kupka śniegu, od której wprost do lasu prowadzą ślady dziecięcych stóp... 
Dlaczego mówię Wam o tym teraz?  
Bo ma to związek z zadaniem konkursowym, w moim minikonkursie, w którym do wygrania cudny lampion widoczny na zdjęciu poniżej. Sama mam taki i powiem Wam szczerze, że czytanie przy świetle świeczki ma niesamowicie magiczną aurę. Jeśli się Wam podoba - zapraszam do zabawy:)
Regulamin konkursu: 
1. Konkurs trwa od 6 listopada do 12 listopada 2013 roku (do 23.59), wyniki pojawią się prawdopodobnie następnego dnia, chyba, żeby się paliło czy waliło, ale nie przewiduję:)
2. Aby wziąć udział w konkursie należy w komentarzu pod tym postem polecić mi w 5 (nie mniej, nie więcej) zdaniach książkę, która jest według Was idealną zimową lekturą. Nie może to być żadna zrecenzowana dotąd przeze mnie książka, odpowiedzi nie mogą się też powtarzać, więc zwróćcie uwagę, czy ktoś przed Wami nie polecił już danej książki. Mała podpowiedź: nie czytuję science fiction, fantastyki ani fantasy. Nie czytam też szeroko pojętych romansideł. 
3. Wygra osoba, która według mojego subiektywnego odczucia zdoła mnie zachęcić do sięgnięcia po polecaną przez siebie książkę. 
4. Możecie, ale oczywiście nie musicie polubić mój profil na faceeboku, ale to tam zostaną ogłoszone wyniki.  
5. Udostępnić na FB plakat informujący o konkursie (jeśli nie masz FB proszę o zamieszczenie plakatu na swojej stronie, blogu czy gdzie możesz), bo jasne, że chciałabym by przyszło Was tu jak najwięcej, to oczywiste. 
6. Trzymać kciuki za siebie i czekać na wyniki:)
Życzę Wam miłej zabawy i wygranej, a sama mam nadzieję na wiele inspiracji do czytania przy pierwszym śniegu:)

8 komentarzy:

  1. Jako pierwsza mogę zaszaleć i nie wiem którą z pozycji ci polecić :) Ale na poważnie. W pięciu zdaniach.
    1. Zdecydowanie z całego serca polecam ci trylogię Katarzyny Michalak Sklepik z Niespodzianką Bogusia, Adela, Lidka. 2. Niby na pierwszy rzut oka wydają się na zwykłe romansidła ale pozory strasznie mogą mylić uwierz mi. 3. To książki (bo nie da się przeczytać jednej) magiczne, już od pierwszych stron pochłoną cię bez reszty. 4. Będziesz przy nich śmiać się i płakać, złościć, obgryzać paznokcie i odkładać na chwilę by zaraz do nich wrócić. 5. Zawirają świetne przepisy i porady, nie możesz przejść obok nich obojętnie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Postaram się wziąć udział w konkursie - lampionik naprawdę zacny - obym zdążyła (12 listopada czeka mnie obrona pracy magisterskiej) ;). Do "napisania", mam nadzieję, pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, ze się podoba:) Będę trzymać kciuki za obronę, oby poszło jak najlepiej:) W każdym razie czekam na zgłoszenie i pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  3. Na pewno coś ci polecę, tylko najpierw muszę dobrze nad tym pomyśleć :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Polecam Ci Smażone Zielone Pomidory - Fannie Flag. To mój własny, osobisty sposób na chandrę, nudę, deszcz, brak czekolady - niepotrzebne skreślić. Na jej kartach poznasz postaci, z którymi nie będziesz potrafiła się rozstać, pokochasz je całą sobą i nieraz w ciągu dnia przyłapiesz się na tym, że o nich myślisz. Zabiorą cię w podróż w czasie i przestrzeni, na gorące południe Stanów Zjednoczonych, gdzie ludzka krzywda unosi się w kurzu ulic razem z nadzieją i miłością :) Kocham tę książkę - i kocham ten film :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny ten lampion! ^^
    Polecę Ci "Zimę lwów", autorstwa Jana Costina Wagnera, trzeci tom z cylku o detektywie Kimmo Joencie. Przeglądając Twojego bloga zauważyłam, że czytałaś "Milczenie" i że Ci się podobało, stwierdziłam więc, że polecę Ci ten kryminał, opowiadający o morderstwie (nie moglo być innaczej), ale to nie koniec! Jest tam jeszcze jedno morderstwo i jeszcze coś! To piękna opowieść, poruszająca ważne tematy, autor świetnie "dobiera się" do psychiki bohaterów, świetnie skrojony krymianał + wątek miłosny! Gorąco polecam Ci tę książkę, czytanie jej jest ogromną przyjemnością.
    thrish10213@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Polecam Ci książkę ,,Tamar" To historia biblijnej kobiety nadziei, relacja z centrum zdarzeń, które w dzisiejszym świecie są nie do uwierzenia. To, ile musiała znosić, jakie ciężkie było jej życie i fakt, że za wszystko co złe, odpowiadali mężczyźni i dawne tradycje, pozwala otworzyć oczy i zdać sobie sprawę, jaką my-kobiety mamy w sobie siłę i jak wiele potrafimy znieść.

    OdpowiedzUsuń
  7. Powieścią, którą pragnęłabym Ci polecić, jako idealną na zimowe wieczory lekturę (chociaż w pięciu zdaniach może to być trudne), jest "Trzynasta opowieść" autorstwa Diane Setterfield. Nietypowym argumentem jest to, że jedna z ważnych dla powieści postaci ukrywa się pod pseudonimem Vida Winter - nie sposób nie skojarzyć takiego nazwiska z mroźną porą roku ;) Nie wyobrażam sobie długich wieczorów bez książki - w "Trzynastej opowieści" ich nie brakuje: woluminy spoglądają na nas z okładki, główna bohaterka jest córką antykwariusza, wspomniana przed chwilą Vida Winter jest pisarką, a to jeszcze nie wszystko... Powieść jest niezwykle wciągająca i posiada niepowtarzalny klimat - tylko czeka, aby zasiąść do niej z filiżanką herbaty lub ulubionym kubkiem pełnym gorącego kakao. Historia opisana przez Diane Setterfield jest tajemnicza i pełna zagadek - a czy jest coś lepszego, gdy czekamy na pierwszy śnieg lub gdy już widzimy za oknem białe zaspy? :)

    OdpowiedzUsuń