1) Mądrość głupców - Idries Shah - od portalu Sztukater.pl i wydawnictwa Drzewo Babel, malutka książeczka zawierająca mądrość starożytnych mędrców wyłożoną w postaci krótkich przypowiastek; coś do czytania niespiesznego, do przemyśleń...
2) Niepokorna córka - Xuan Phuong, Daniele Mazingarbe - kupiona w Biedronce za zawrotną kwotę 8 zł coś tam gr. A ja uwielbiam takie prawdziwe historie made in China
3) Miłość Peonii - Lisa See - jak wyżej, również "biedronkowy zakup"
4) Dom Kalifa. Rok w Casablance - Tahir Shah - do recenzji od Wydawnictwa Literackiego; póki co nie czytam innych recenzji tej książki, by nie psuć sobie lektury. Oczekuję czarownej opowieści o wiciu gniazda w kraju dżinnów (dobrze myślę? jeśli ktoś jest po przeczytaniu niech napisze tylko TAK lub NIE ;) ),
5) Meksyk - Jan Gać - od Sztukatera z serii Poznaj Świat
6) Na szczyt góry - Arne Dahl - kryminał od MUZY; podobno autor dobrze rokuje, a odkąd czytam kryminały szukam w tej materii czegoś dla siebie i czuję, że może to być coś, co mi się spodoba
7) Listy do dzieci - Takashi Nagai - również od Sztukatera; opowieść o bombardowaniu atomowym, utracie najbliższych i życiu z śmiertelną chorobą. Podobała mi się.
8) Pokochaj mnie mamo - Cassie Harte - jedna z moich ulubionych serii, mianowicie Pisane przez życie. Szokujące, ale jakże prawdziwe treści. Od czasu do czasu trzeba przypomnieć sobie o złu na świecie, czasem trzeba podsycić wrażliwość
9) Okaleczona - Cathy Glass - czytałam już "Skrzywdzoną" tej autorki i pewne sceny utkwiły mi w pamięci po dziś dzień. Ciekawa jestem tej opowieści, jej zakończenia (trzymam kciuki za happy end)
10) Bombaj. Maximum city - Suketu Mehta - chyba każdy fan reportażu powinien znać tę książkę; jeśli dodatkowo nakłada się na to żywe zainteresowanie Indiami (a tak jest w moim przypadku), to już pozycja obowiązkowa
11) Demaskatorka - Kathryn Bolkovac, Cari Lynn - od MUZY, reporterskie śledztwo dotyczące handlu żywym towarem... interesujące
12) 1Q84. T3 - Haruki Murakami - egzemplarz do oficjalnej recenzji dla LubimyCzytać.pl. Trochę dziwnie tak zaczynać czytanie od ostatniego tomu, niemniej postanowiłam, iż z opublikowaniem wrażeń na blogu poczekam do czasu, gdy przeczytam dwa poprzednie. Tak dla porządku, choć Murakami jest Murakamim, i nie ważne czy czyta się go tak czy wspak ;)
13) Nie wygłoszę tu mowy - Gabriel Garcia Marquez - czytałam już Rzecz o mych smutnych dziwkach Marqueza i powiem, że była nie najgorsza. Poza tym uwielbiam realizm magiczny, pora więc poznać jego ojca. Tym razem zbiorek mów od MUZY
14) Naga cytra - Shan Sa - opis na okładce sprawił, że zapragnęłam znaleźć się w tej opowieści, zapragnęłam ją przeżyć. Wydaje mi się mistyczna i pełna magii; styl autorki też mi odpowiada, jest bardzo finezyjny i pełen artyzmu. Do recenzji dla LC
15) Suttree - Cormac McCarthy - od kiedy przeczytałam "Drogę", stwierdziłam, że muszę poznać wszystkie dzieła McCarthy'ego. Ze swoim światem antyutopii i mocną, męską tematyką hipnotyzuje mnie i rozbudza to, co nie do końca sfeminizowane. Uwielbiam jego oszczędny język, jego rozmiłowanie w brzydocie. Również od LC.
16) 15 blizn - antologia opowiadań grozy - czytałam w okresie Święta Zmarłych, lub jak kto woli Halloween:) Atmosfera sprzyjała lekturze:)
17) Marzenie Celta - Mario Vargas Llosa - arcydzieło, mój ukochany Llosa pokazał klasę. Powieść godna mistrza, Nobel wybroniony (recenzja dla LC)
18) Gorączka. W świecie poszukiwaczy skarbów - Tomek Michniewicz - wybitna rzecz na tle znanej mi literatury podróżniczej. Życzę Panu Tomkowi jak najlepiej, dziękuję za pełne życzliwości maile i, jak już napisałam, czekam na więcej:) A Wam wszystkim polecam!!!
Piękne stosy!! Nie mogę się napatrzyć:D:D
OdpowiedzUsuńDużo świetnej lektury :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje stosy... odzwierciedlają wszystkie moje marzenia i pragnienia :P
OdpowiedzUsuńCo do pozycji nr 4 - TAK - przynajmniej ja byłam oczarowana :)
Ciekawa jestem "Meksyku" i "Demaskatorki"... zresztą... wszystkiego jestem ciekawa :)
Pozdrawiam!!
Bardzo ciekawe stosy, kilka interesujących pozycji "chińkich". Na mnie autorstwa Shan Sy czeka "Cesarzowa", a Lisy See "Dziewczęta z Szanghaju", chociaż pewnie kiedyś przeczytam róznież obie powieści tych autorek, które masz w stosach :)
OdpowiedzUsuńNo kochana. Zaszalałaś. ;)
OdpowiedzUsuńParę pozycji mam na oku ;)
Zazdroszczę takiego stosu :P Miłego czytania:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:))
No, moja droga, pilnuj drzwi, bo coś czuję, że się włamię ;) Świetne okazy, właściwie wszystkie książki trafiają w mój literacki gust (no może oprócz opowiadań grozy).
OdpowiedzUsuńWOW!!! Cudeńka, same hity, GRATULACJE!!!
OdpowiedzUsuń"Miłość Peonii" też mam, w tym samym kieszonkowym wydaniu nawet.:) Też ostatnio polubiłam historie made in China i made in Japan.:) A Shan Sa to autorka, o której słyszałam tak skrajne opinie, że niezwykle kusi mnie, aby coś przeczytać i wyrobić sobie zdanie. "Meksyku zazdroszczę, bo ostatnio bardzo polubiłam serię "Poznaj Świat".:)
OdpowiedzUsuńWow, jaki stosik!! Historie Cathy Glass faktycznie potrafią na długo wryć się w pamięci. Muszę koniecznie poszukać pozycji numer 2 i 3.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym książkę o Meksyku, kusi też mnie Mario Vargas Llosa... Piękny stos!
OdpowiedzUsuńnawet sobie nie wyobrażasz jak ci zazdroszczę ;-) piękny stosik
OdpowiedzUsuńCo za stosiki, tylko zaczytywać się w tych książkach. Ale chyba sobie daruję książkę Llosy... A tak w ogóle to czekam na recenzje, mam nadzieję, że już niedługo to nastąpi.
OdpowiedzUsuń@ kasandra_85 - dziękuję, dziękuję
OdpowiedzUsuń@ Taki jest świat - nic dodać, nic ująć
@ Isabelle - ja to samo mogę powiedzieć o Twoich, to potwierdza, że mamy niemal identyczny gust czytelniczy:) Dzięki za info w sprawie "Domu Kalifa";)
@ pani Katarzyna - ja kiedyś wzięłam się za "Cesarzową" i pamiętam, że mi się podobała. Nie wiem tylko, dlaczego nie skończyłam jej czytać. Ale to było jeszcze w czasie bibliotek, to pewnie termin był wszystkiemu winien...
@ Bujaczek - :):* więcej na gg:)
@ Ichigol - dziękuję:)
@ Evita - drzwi obstawione, na ich straży stoi shin-tsu siostrzenicy:) I tylko tak niepozornie wygląda, w rzeczywistości to bestia:)
@ Ines - dziękuję pięknie
@ Moreni - ja o Shan Sa (naprawdę nie wiem jak to odmieniać) za wiele nie słyszałam, może to i lepiej:) a seria Poznaj świat smakowita:) Pozdrawiam
@ tetiisheri - życzę owocnych poszukiwań, jakbyś nie znalazła chętnie pożyczę:)
@ Domi - Llosę polecam. Jestem pod ogromnym wrażeniem jego książki. Buziaki
@ dm1994 - :):):) Pozdrawiam serdecznie:)
@ Sayuri - no i się zaczytuję, jak najbardziej:) Tak, wiem o Twojej awersji do Llosy, dla mnie zupełnie niezrozumiałej, ale cóż, o gustach się nie dyskutuje:) Pozdrawiam
Cudowny stosik! Bardzo ciekawi mnie "15 blizn"
OdpowiedzUsuńMiłego czytania;*
Ła... cudny stos jeszcze nie miałam okazji przeczytać niczego Murakamiego tak wyszła pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńPiękny duży stos :) gdyby nie notoryczny brak miejsca mogłabym pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na te Święta, zdrowia przede wszystkim i serdecznej atmosfery w gronie najbliższych. :)