niedziela, 28 listopada 2010

Znalezione pod choinką - wyzwanie Bożonarodzeniowe

   Święta Bożego Narodzenia to chyba najbardziej magiczny czas w roku. Spadające z nieba płatki śniegu okrywające świat białą puchowa kołderką, melodie dobrze znanych od dzieciństwa kolęd, napełniające serca ludzkie nadzieją i ciepłem domu rodzinnego, snujące się po ulicach i centrach handlowych Mikołaje i elfy  oraz migotania choinkowych lampek  - to wszystko tworzy niezwykłą atmosferę, której nie sposób się oprzeć. Człowiek ma wrażenie, że przeniknął z szarej codzienności do świata baśni...
   Sezon świąteczny w naszym blogowo-książkowym światku został również rozpoczęty. W tym roku do swojego świątecznego "stołu" zaprosiła nas Maniaczytania. Zamiast tradycyjnych 12 potraw - wiele więcej książkowych i filmowych pozycji do skosztowania. Niczym opłatkiem dzielić się nimi możemy na wyzwaniowym blogu Znalezione pod choinką. Zapraszam więc Wszystkich chętnych - liczba miejsc dla niespodziewanych Gości nieograniczona :)


   Ja wybrałam dla siebie wstępnie takie oto bożonarodzeniowe KSIĄŻKI:
1) "Tajemnica Bożego Narodzenia" - J. Gaarder
2) "W zwierciadle ... niejasno" - J. Gaarder  - za tego pana zabierałam się już od jakiegoś czasu, aczkolwiek dość leniwie i mało konsekwentnie. Znam jego "Świat Zofii" i muszę przyznać, iż była to książka inna niż wszystkie
3) "Boże Narodzenie w Lost River" - Fannie Flagg - będę miała okazję zapoznać się z twórczością tej autorki, mam nadzieję, że przypadnie mi do gustu
4) "Musierowicz na gwiazdkę" - Małgorzata Musierowicz - taka moja poróż sentymentalna do czasów kiedy to młoda i piękna byłam i zaczytywałam Jeżycjadę, aż iskry szły;)
5) "Listy św. Mikołaja" - J.R.R. Tolkien - ktokolwiek czytał, ktokolwiek zna, niech mi napisze proszę w kilku słowach o czym jest ta książka
6) "W księżycową, jasną noc" - William Wharton
7) "Wieści" - William Wharton - Whartona uwielbiam, obie wyżej wymienione pozycje już czytałam, miałam jednak zamiar powrócić do Jego książek, jeszcze raz je przeczytać i dać upust zachwytom na blogu. Okazja więc nadażyła się ku temu świetna
8) "Najgłupszy anioł" - Christopher Moore - planowana już od dawna i na tą okazję czekająca w zamyśle
  Odnośnie FILMÓW natomiast - ich lista wyjdzie w przedświątecznych porządkach, gotowaniu i praniu:)

2 komentarze:

  1. O rety, ale pięknie napisałaś o tym czasie i wyzwaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maniaczytania - dziękuję za miłe słowa:) Jakoś tak z rana dopadła mnie wena twórcza;) Wyzwanie naprawdę dobrze pomyślane, bardzo mi miło, że mogę uczestniczyć:)

    OdpowiedzUsuń